środa, 22 czerwca 2011

Izrael

Wczoraj Izrael zagrał koncert w Hard Rock Cafe. A więc kolejny raz zawitaliśmy w stolicy, aby dobrze się pobawić, ale też wesprzeć Kasię Żyżelewicz, żonę Stopy. Bo to dla niej zebrała się grupa, z którą grał perkusista. Przyjaciele chcą jej pomóc finansowo i organizują wiele koncertów. Chciałam zamieścić nagranie z utworem Izraela, który bardzo lubię , ale napotkałam trudności na bloggerze, a więc podje link
http://www.youtube.com/watch?v=zYYuOlINw2E i słowa, jakże wymowne.


Dusza w podróży z płyty "Dża Ludzie"

Co dzień toczę walkę o życie i sens
Z tym co zniewala moją duszę
I umysł ogranicza
Co dzień toczę walkę,
Najtrudniejszą z walk
To najcięższa praca w życiu
Praca nad samym sobą


Co dzień toczę walkę o życie i sens
Z tym co zniewala moją duszę
I umysł ogranicza
Co dzień toczę walkę,
Najtrudniejszą z walk
To najcięższa praca w życiu
Praca nad samym sobą

Jestem duszą w podróży i marzycielem
Próbuje zasiewać nasiona
Miłości i zrozumienia

Jestem duszą w podróży i marzycielem
Próbuje zasiewać nasiona
Miłości i zrozumienia

Tą piosenkę grał Stopek z Izraelem rok temu w tym samym miejscu...

2 komentarze:

  1. Bardzo mi się podobają słowa piosenki, które wyróżniłaś, mogłabym się pod nimi podpisać :)
    Serdeczności przesyłam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachęcam do posłuchania Izraela. Świetna muzyka i słowa.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde, pozostawione tu miłe słowo.