Z materiałów kupionych od Patti uszyłam tym razem woreczek dla mojej córci. Już zaniosła w nim do przedszkola strój gimnastyczny. A ja przy okazji fotografowania nowego wytworu zrobiłam sesję w pokoju Weroniki.
Ponad pół roku temu przeprowadziliśmy remont, dziewczynki dostały dwa oddzielne pokoje połączone ze sobą. Jagódce z racji tego, że jest młodsza przypadł pokój przechodni. Weronka ma mniejszy, ale niezależny, gdy pójdzie do szkoły będzie to bardzo ważne, a już teraz, gdy tego potrzebuje, ma swoja prywatność.
W pokoju pięciolatki pełno jest różowości, dlatego wybrałam beżową farbę, taką samą jak w całym domu.Nowy układ mieszkania wymagał przestawienia drzwi. W miejscu starych zaprojektowałam półkę na wzór mebli córki. Jeszcze brakuje różyczki na zwieńczeniu.
Jak PIĘKNIE !!!!! Śliczności!
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo śliczny pokoik, ma naprawdę świetny klimat ! Coś fantastycznego, jak ja bym chciała taki dla mojej Weroniki :)
Córeczka siedziała mi akurat na kolanach i tylko było, "ale fajne!", "mama, lala barbi!,patrz,patrz!" mówiłam jej tylko, że nie tak głośno bo ogłuchnę :) hihi
Naprawdę podziwiam i gratuluję tak ślicznego urządzenia!
Pozdrawiam serdecznie !!!
Śliczny pokoik, szkoda, że ja takiego nie miałam no ale kiedyś to było szaro, buro i ponuro...Na pewno Twoja Córcia czuje się tutaj szczęśliwa do Tego jeszcze taka kochana
OdpowiedzUsuńMamusia to co tu więcej pisać! ;)
Ciepełka! ;)
jak widzę tak piękne ,słodkie pokoiki...to aż tęskni mi się za moim największym ,niespełnionym marzeniem....córeczką:))))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękny pokoik, jestem właśnie na etapie różowego bo 12 dni temu urodziłam córeczkę i chętnie zobaczyłam to cudeńku jako inspirację na przyszłość. ewa
OdpowiedzUsuńPrześliczny pokoik:) Aż chce się powiedzieć "ja też taki chcę:)" Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńSliczny delikatny pokoik. Uwielbiam taki nienachalny róż, na tle bieli. Jest naprawdę uroczo. No, może bym dała mniej kokardek na koszyczkach lub zróżnicowała kokardki kolorystycznie i wzorniczo (blady niebieski, lawendowy, krateczki, kropeczki).
OdpowiedzUsuńTo dobry przykład na to, że można świat dziewczynki wypełnić różem, który one kochają i nie będzie to bezguście. Ale do tego trzeba mieć, tak jak Ty, wyczucie.
piękny pokój i podpisuję się pod Jerzynką - udało Ci się nie przesłodzić pokoju różowej księżniczki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Kasia
Śliczny pokoik, róż jest bardzo delikatny...woreczek rewelacyjny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie u Twojej księżniczki, a wystrój łóżeczka jest wspaniały. Szczególnie zachwyciły mnie PODUCHY!!!!!
OdpowiedzUsuńprześliczny pokoik, prawdziwie dziewczęcy:)
OdpowiedzUsuńŚliczny pokoik :) Uwielbiam takie klimaty - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały pokój i woreczek oczywiście...też! :-)
OdpowiedzUsuńworeczki slodkie, i wogółe pokoj jak z obrazka:)
OdpowiedzUsuńCudny pokoik!!!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy potrafisz wyczarować a tych tkanin:))))))))
Czy narzuta to poszwa ode mnie przepikowana z fizeliną???
Piękności Patti":))))))))))
Niw@. Dziękuję. Już pisałam w komentarzu u Ciebie, że moja córcia zachwyca się Twoimi tortami. I to z lalą.
OdpowiedzUsuńDominiko. Ja też myślę, że cudnie by było mieć taki pokój kiedyś, jako mała dziewczynka. Ale teraz mogę się cieszyć z moimi córciami.
Qrko. łza mi się zakręciła w oku. podziwiam Cię, że potrafisz o ty napisać wprost. Ty jesteś kocią mamą, przygarnęłaś przecież już którego to kota?
Ewo. Gratulacje z okazji urodzin córci. Inspiruj się do woli.
Anex. Bardzo lubię ten pokoik.
Jerzy_nko. zgadzam się co do Twoich sugestii dotyczących koszyków. Też te kokardki mi się różowią w oczach. Ale tą dekorację łatwo zmienić, na szczęście, w dowolnym momencie. Myślę o błękicie. Tylko u mnie w pasmanteryjnym ciężko trafić na coś ładnego. W zasadzie zawsze panie robią wielkie oczy i mają zakłopotana minę, gdy o coś pytam:).
Kasiu. Dziękuję, tym bardziej, że wiem, że u Ciebie męska drużyna w przewadze.
Joanno. Dziękuję. I za woreczek.
Jomo. Okrągłe poduchy rzeczywiście są bardzo dekoracyjne.
Ana, dziękuję.
Magmark, witam na moim blogu i dziękuję.
Magda. Witam także Ciebie. Wielkie dzięki.
ABily. Dziękuję za miłe słowa.
Patti. A narzuta, w rzeczy samej, z poszwy od Ciebie. Pokazywałam ją i opisywałam moje zmagania w poście "Narzuta".
Dziękuję za wszystkie komentarze. pozdrawiam.
Bardzo ale to bardzo jest sympatycznie.Woreczek jest śliczny! I bardzo podobają mi się okrągłe poduchy! Cudne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Woreczki w mojej ulubionej, (dziewczęcej) tonacji kolorystycznej, ale podusie podobają mi się jeszcze bardziej! Pięknie!
OdpowiedzUsuńPiękny pokoik!Po prostu raj dla małej dziewuszki!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMasz cudowny gust. Dar tworzenia wnętrz i otoczenia niezwykle ciepłym i klimatycznym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
ciepło, przytulnie i tak dziewczęco i dziecięco.. a do tego urzekła mnie komoda z lustrem.. gdzie ja wypatrzyłaś?
OdpowiedzUsuńTabu. Dziękuję.Komodę kupiłam kilka lat temu z innymi meblami sosnowymi do sypialni. Sama robiłam projekty.Była bez nadstawki. Gdy meblowałam pokój córki oddałam je do galerii dd malowania. Cztery lat temu nie miałam jeszcze odwagi na takie samodzielne prace. A nadstawkę udało mi się dokupić niedawno na pchlim targu i okazało się , że pasuje idealnie.
OdpowiedzUsuńAagaa. Dziękuje. Widzę, że poduchy wszystkim przypadły do gustu. Przypomnę, że je kiedyś pokazywałam, a szyła je Maja z domowejpracowni. blogspot.com
OdpowiedzUsuńKamila. No tak, Ola baletnico lubi róż i mama też.
Witaj Kasiu na moim blogu. Podziękowania.
Mario. Dziękuję za ciepłe słowa i odwiedziny.
Ładny pokój ma córcia
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.okiemjadwigi.pl
Piękny pokoik. bardzo dziewczęcy i delikatny. Bardzo mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ada
Kochana - te różowości są cudne!!! Nieprzesłodzone, piękne!!! Woreczek świetnie skomponowałaś! Poduchy też słodziaki! - już przeczytałam w Twoim komentarzu skąd je masz, więc muszę pooglądać te piękności:-) Ale widzę jeszcze piękną ilustrację Sarah Kay!!! No i zasłonki są takie, jakie uwielbiam...:-)
OdpowiedzUsuńPokój z klimatem, jest piękny i delikatny:)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pokoiki, dziewczynki na pewno zachwycone:)
Pozdrawiam cieplutko
PS Worek do przedszkola świetny
To, co uwielbiam w wirtualnym świecie, to fakt, że ni stąd, ni zowąd można wpaść do kogoś do domu i odkryć ulubione klimaty, ulubione nastroje, podobne gusta i zainteresowania. I dzisiaj właśnie znów trafiłam w urocze progi i chętnie w nich zostanę na dłużej. Witaj:)
OdpowiedzUsuńTak właśnie wyobrażam sobie pokoik dla małej księżniczki..
OdpowiedzUsuńMój Boże! Jakie to ważne a jednocześnie "loteriowe", gdzie dzieciny przyjdą na świat... A Twoje mają przeogromne szczęście!!! Mogą od samego początku swojego życia chłonąć piękno, jakim je otaczasz. I jeszcze mają domek na wsi. Widać, że jesteście wspaniałą rodzinką. Uwielbiam Twojego bloga - jest taki inspirujący, ale jednocześnie naturalny, ciepły.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam,
Lucyna
Uroczo i klimatycznie! Jestem zachwycona!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsliczne woreczki i pokoj dziewczynek!
OdpowiedzUsuńPIEKNOSCI!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńcześć,
OdpowiedzUsuńgratuluję wyczucia i pasji ;-) pozdrawiam
Jak u Ciebie pięknie, pozwolisz że zostanę na dłużej? :) Cudowny blog- cóż za inspiracja :) Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba to łóżko :) Akurat wymieniamy materace do spania w całym domu i chciałam dostać gdzieś podobne dla córki :)
OdpowiedzUsuń