wtorek, 26 lutego 2013

U Jagódki


Zaczynają się trochę "odgrzewane kotlety", ale może Was tu jeszcze nie było? Czyli w pokoiku Jagódki, a jeśli nie chce się Wam wertować kolejnych postów oto kilka zdjątek. Zdiagnozowałam wadę mojej maszyny do fotek, skarżyłam się na światło, ale na blogach widzę piękne zdjęcia, a mój aparat ostatnio stanowczo odmawia współpracy. Ale niech coś się dzieje!


Tą ramkę Jagódka dostała na roczek. Kiedy to było? Słodkie maleństwo coraz większe!










Zapraszam wszystkich do Składu Głównego. Do końca tygodnia rabat 10 % na wszystko.
Pozdrawiam
Pinezka

 

14 komentarzy:

  1. ale śliczna ta komoda i wieszak! bardzo mi się podoba to co zrobiłaś z pokoikiem:) moje klimaty... :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. uroczy pokoik :)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja bym wyniosła z niego cały "domek" z króliczą rodzinką :))) Jest piękny :)) Pozdrawiam Aguś ciepło !!! ps. a może wpadniesz do mnie na kawkę ???

    OdpowiedzUsuń
  4. nie jestes sama moja lustrzanka tez odmawia współpracy zdjecia za ciemne wychodza jedyne co to delikatnie w photoshopie je rozjasnie ale efektu oszałamiającego to nie ma ... a pokoik cudny ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  5. pokoik godny małej księżniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uroczy pokoik, mebelki i dodatki są cudne. Rozkoszny świat dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Córcia na pewno czuje się dobrze w tym pokoiku, bo jest pięknie urządzony. Sama mogłabym w nim zamieszkać:) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  9. kochana cudnie coś pięknego
    córka bardzo zadowolona z pokoiku

    OdpowiedzUsuń
  10. Boziu, jaki piękny pokoik - dałaś mi do myślenia i chyba najbliższy weekend spędzę malując meble moich córeczek ... :) Super to wygląda - pozwolisz że się zainspiruję kolorystyką :)
    pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde, pozostawione tu miłe słowo.