Przez ostatnie dwa tygodnie dzieję się u mnie w domu więcej, niż przez ostatnie dwa lata:) W salonie miały miejsce zabiegi jedynie kosmetyczne, ale oceniam te zmiany na plus. Poprzednią wersję pokazywałm tutaj. Nowe krzesełka oraz firany nadały lekkości. Ostatnio bardzo mi się podoba styl skandynawski, totalnie białe wnętrza, ale muszę się dostosowywać do tego co mam. Niektóre meble pozostają nietknięte może właśnie dzięki braku czasu? Zaraz by się okazało, że nie taki dywan, klasyczny obraz, itd. Ale ponieważ biel jest w moim domu wszechobecna, staram się łączyć ten kolor z klasycznymi meblami w salonie.
Fotel od mamy to mebel na panieńskie mieszkanie. Kusiło mnie już nie raz by zmienić tapicerkę, ale ta krata jest wieczna. A jak się Wam podoba nasza szafka pod telewizor? To toaletka po mojej prababci. Szufladki sa idealne na kasety magnetofonowe, które jeszcze posiadamy (pamiętacie?), a szafki idealni mieszczą pudełka z CD:)
przed
po
Pozdrawiam
Pinezka