Wieszak
Z cyklu przed i po. Wieszak za kilkanaście złotych. Kupując mieszkanie zastaliśmy pełną zabudowę przedpokoju. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, ale efekt jak w biurze. Udało mi się pozbyć wieszaka z płyty , a w jego miejsce zawisł biały z dodatkowymi hakami. Od razu przytulniej.
Wieszak w pierwotnej wersji i moja pracownia w byłym blokowym klubie.
Właśnie czytając początek postu się zastanawiałam jak dałaś radę taką dużą rzecz upiększyć w bloku? A tu proszę, nie w domku tylko w klubie :D
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiam takie duże "obróbki", masz rację od razu jaśniej i przedpokój nabrał też innego wyrazu.
A wycieraczka??\chodniczek super!
Ciepło pozdrawiam
pracowni zazdroszczę przeokrutnie, bo ja kurzę w salonie, a jak jest cieplej to na balkonie
OdpowiedzUsuńwieszak super wyszedł
a chodniczek rzeczywiście fajny - skąd??
buziaki
wieszak wyszedł piękny, a kolor scian taki cafe latte bardzo mi się podoba, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńj