niedziela, 24 października 2010

Zapraszam na wieś






To miejsce ma długą historię. Opowiem ją po trochu, poszperam w zdjęciach, we wspomnieniach, na pewno się tu Wam spodoba.





 To cząstka tej historii. Stara balia, która jeszcze nam służyła do kąpieli, w pierwszych latach, gdy nie mieliśmy doprowadzonej wody do domku. W tle widać łazienkę i taras w budowie.




 Teraz balia sprawdza się do letnich zabaw. Dzieci ją uwielbiają.



Robi się coraz ciaśniej. A maleństwo rozpycha się najbardziej.




Zawsze może stanowić ozdobę, wolę pozostawioną na podwórku balię, w odróżnieniu od plastikowych baseników.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde, pozostawione tu miłe słowo.